Od teraz limit zleceń wyliczany za pomocą ilości posiadanych samochód będzie dotyczył tylko graczy poniżej 2 gwiazdek.
Dodatkowo w mieście gdzie nie mamy garażu będzie także obowiązywało to ograniczenie tak jakbyśmy posiadali tam jeden pojazd.
Limit = ilość aut * 3
Przeważnie limit wynosi 3 zlecenia na jedno posiadane auto. Myślę że to wystarczająco dla nowych graczy i zabezpieczy ich przed wzięciem za dużej ilości i karami.
Jak to mamy rozumieć: „Dodatkowo w mieście gdzie nie mamy garażu będzie także obowiązywało to ograniczenie.”?
Czy w tych miastach jest zafiksowane na stałe max 3 zlecenia? Bo skoro nie mam tam garażu to i nie mam samochodów, a chciałbym np. pobrać powrotne, albo wystartować z innego miasta niż mam garaż.
Tak, 3 zlecenia. Ale tylko gracze poniżej 2 G.
Czyli jeśli dobrze to zrozumiałem to 4 i każdy kolejny samochód będzie wracał na pusto (jeśli nie znajdę wystarczająco dużego zlecenia powrotnego – dla kilku aut) i jeśli wezmę 3 zlecenia z jednego miasta gdzie nie mam garażu? To rozwiązanie uderzy przede wszystkim w graczy, którzy rozbudowują swoją flotę ale próbują sztucznie utrzymywać swoją reputację na poziomie 2 gwiazdek (poprzez anulowanie pobranych zleceń), żeby uniknąć kosztów związanych z wypadkami aut, które trzeba potem złomować a które zdarzają się w od wbicia 3 gwiazdki. Czy nie jest to zbyt daleko idące posunięcie w stosunku do graczy, którzy wspomagają rozwój gry (tj. kupują czeki) a nie chcą trzeciej gwiazdki reputacji? Jeśli coś pomyliłem w swoim rozumowaniu sytuacji to proszę mnie poprawić.
Ale ten limit był zawsze, a to że nie było go w mieście gdzie nie było garażu to po prostu błąd.
Nie podoba mi się ten pomysł, ilość powinna być nieograniczona.
Jeśli ktoś podejmuje się wykonać zlecenia w danym czasie i z posiadaną ilością samochodów, to raczej jest tego świadom. jeśli nie to – bankrut, albo ratuje się sprzedażą majątku stałego i ruchomego, albo zwija biznes.
W przypadku opisanym powyżej gra staje się NUDNA.
Rozumiem, że chodzi tylko o obfitość portfela właściciela gry, sam spędziłem, już tu ponad 3 lata. Ale logowanie się do gry + jakieś minimalne ruchy, raz na tydzień nie skutkują uszczerbkiem na rankingu mojego konta.
Może pisząc na blogu, „wywołam wilka z lasu”, ponieważ na forum lub CB każda w miarę konstruktywna dyskusja kończy się zastraszaniem, lub wskazaniem ze skutkiem obocznym, żeby lepiej się nie odzywać…. BO!
Przed chwilą odczułem na własnej skórze skutki tego ograniczenia. Potrafię liczyć i jestem świadom tego co robię. Niestety limit zleceń ogranicza mi możliwość dobrania zlecenia w celu połączenia z innym. Tak oto nadmierna opiekuńczość twórców gry ograniczyła grywalność i odrealniła grę. W przypadku prowadzenia prawdziwej firmy nikt nikomu nie zagląda do rejestru zleceń. Kary za nadmierną zachłanność nie są złe, nie należy początkujących graczy nadmiernie chronić. Niech się lepiej sparzą na początku, gdy skutki kar nie są jeszcze bardzo uciążliwe.